Geneza KPN w Szczecinie wiąże się z działalnością Ruchu Obrony
Praw Człowieka i Obywatela. W sierpniu 1977 powstał tutaj Punkt
Konsultacyjno-Informacyjny (PKI) ROPCiO, w którym dyżury pełnili
Grzegorz Prątnicki, Jan Tarnowski, Mieczysław Ustasiak i Jacek
Zakrzewski. Na wykłady zapraszani byli m.in.: Władysław
Bartoszewski, Wiesław Chrzanowski, Stefan Kisielewski i
Stanisław Stomma. Na przełomie lat 1977 i 1978 dwukrotnie
przebywał z wykładami w Szczecnie Leszek Moczulski: 10
października 1977 - przedstawił w kościele jezuitów wykład pt. "Walory moralne
Polaków 1939 r." a 20 stycznia 1978 w kościele św. Jana
Ewangelisty (w obecności 1-1,5 tys. osób) -
"Rzeczpospolita jako
wartość moralna". W czasie drugiej wizyty w Szczecinie Moczulski
sondował możliwość współpracy tamtejszego SKS z Ruchem Obrony.
"Otwarta formuła ROPCiO ułatwiała wprawdzie podejmowanie działań
na rzecz poszanowania praw obywatelskich bez wyraźnej deklaracji
przystąpienia do organizacji politycznej, z drugiej strony
jednak brak wewnętrznych struktur stwarzał niebezpieczeństwo
przenikania do Ruchu agentów Służby Bezpieczeństwa" [Waligóra,
ROPCiO, s. 67]. Zjawisko to możemy obserwować we wszystkich
ośrodkach Ruchu Obrony. Występowało ono także w Szczecinie.
Gdy doszło do rozłamu w ROPCiO w 1978 uczestnicy Ruchu związani
z PKI (Prątnicki, Tarnowski, Ustasiak) poparli Andrzeja Czumę
(co było naturalne, gdyż w Szczecinie Duszpasterstwo Akademickie
prowadził jezuita o. Huberet Czuma), zaś Ryszard Fryga,
Marek Lachowicz i Ryszard Nowak opowiedzieli się przy
Moczulskim. Dziś wiemy, że dwaj ostatni byli już w tym czasie
ewidencjonowani przez SB jako jej tajni współpracownicy i
działali na polecenie swoich oficerów prowadzących. Te trzy
nazwiska znajdujemy później pod Aktem Założycielskim KPN jako
nazwiska członków-założycieli. Oprócz nich byli tam jeszcze dwaj
inni szczecinianie: Jerzy Sychut oraz Jan Bogusławski. Pod tym
ostatnim imieniem i nazwiskiem miał się kryć (wg. Nowaka, który
zgłosił Moczulskiemu wszystkie te nazwiska) Radzimierz
Nowakowski. Gdy ten wycofał się z działalności w KPN pseudonim
"Jan Bogusławski" przypisywano Tadeuszowi Cierzuchowi. W stoczni
wydawnictwa KPN kolportował także Tadeusz Lichota
(współpracownik Edmunda Bałuki) a wśród młodzieży szkolnej i
studenckiej - Artur Kubicki. Do kolporterów wydawnictw KPN
należał także Marek Grzegorzewski. Ze szczecińską Konfederacją
współpracował także Wiesław Parchimowicz związany z RMP.
Szczecin został siedzibą jednego z czterech utworzonych wówczas
Obszarów KPN - Obszaru Północnego (jego szefem został Nowak). SB
- wykorzystując swą agenturę - skutecznie hamowała działalność
Konfederacji w mieście, przejmując operacyjnie prasę, książki,
ulotki i znaczki przywożone z Warszawy. Mimo to szczecińska KPN
przeprowadziła w marcu 1980 akcję ulotkową związaną z wyborami
do Sejmu a 13 kwietnia 1980 po uroczystej mszy świętej na murach
katedry szczecińskiej zawisła (i była dwukrotnie zdejmowana)
wielka ulotka zawierająca informacje dotyczące Katynia,
podpisana przez KAB obszaru szczecińskiego KPN.
26 lipca w pierwszym Kongresie KPN w Lądku Zdroju uczestniczyły
3 osoby ze Szczecina: Sychut, Nowak i Lachowicz.
***
W Gorzowie Wielkopolski nieudaną próbę utworzenia KPN podjęła
grupa działaczy PAX utrzymujących kontakty z Romualdem
Szeremietiewem (Wojciech Szczepanowski, Jerzy Sikora).
|